Yin joga, czyli uspokój swoje ciało i myśli
Nazywana jest akupunkturą bez igieł. Dzięki statycznym i bardzo powolnym ćwiczeniom pozwala dotrzeć do głębszych tkanek w ciele. Tkanki łączne i powięź sprawiają, że nasze mięśnie są bardziej elastyczne a stawy w dobrej formie. Jeżeli chcesz więc zadbać o siebie, Yin Joga będzie najlepszym pomysłem.
Najważniejsze zasady
Po pierwsze, nastaw się na ćwiczenia na macie przy podłodze. Nie będzie tu dużo skomplikowanych pozycji, a raczej kilka, lecz wykonywanych w płynnych, powolnych ruchach. Co ważne, nie zmienia się przyjętej raz pozycji. Po drugie, to rozkoszowanie się chwilą w danej asanie. W konsekwencji, w jednej zazwyczaj pracuje się od 2 do 5 minut. Wydaje się to niedużo, ale każdy, kto chociaż raz tego spróbuje, przekonuje się, że to cała wieczność!
Należy pamiętać również o tym, że przed Yin Jogą nie rozgrzewamy się. Dzięki temu właśnie wszystkie wymagające pozycje będą skutecznie działać na wszystkie elementy okalające mięśnie, takie jak stawy, więzadła, ścięgna i powięź. Zapomnij również o tym, że podczas praktyki będzie ci wygodnie. Największą umiejętnością jest tu znalezienie balansu między dyskomfortem a bólem. Jednak warto się poświęcić.
Dobroczynne działanie Yin Jogi
Przede wszystkim uspokaja umysł i ciało, dając ci właściwy balans i cudowną elastyczność w stawach i tkance łącznej. Do tego reguluje energię w ciele oraz pomaga w migrenach. Dzięki regularnej praktyce organizm o wiele lepiej radzi sobie z niepokojem oraz regulacją energii w ciele. Kolejną wartością dodaną jest zwiększenie odporności na ból oraz ogólne uczucie dyskomfortu.
Kiedy Yin joga to zły wybór?
Ten rodzaj jogi jest genialny dla osób lubiących mocne rozciąganie, statyczny wysiłek oraz nerwusów. Będzie dobry również dla adeptów chcących zwiększyć zakres ruchu w stawach. Nie jest jednak rekomendowany w przypadku tych, którzy mają problem z naderwaniami ścięgien, więzadeł oraz mięśni. Za to bardzo dobrze uzupełni czas rehabilitacji zagojonej tkanki lub w przywróceniu pełnej mobilności stawów.